Wiosną i latem na bielskich Błoniach można spotkać setki ludzi. Teraz jest tam pusto i cicho. Błonia u podnóża Koziej Góry na najpopularniejsze tereny rekreacyjne w mieście. Na miejsce można łatwo dojechać autobusami MZK nr 1, 10 i 21. Błonia to m.in. nowoczesny plac zabaw dla dzieci w różnym wieku, amfiteatr z ławkami, boisko wielofunkcyjne do gier zespołowych, minigolf, skatepark oraz dwa tory pumptrack. W sąsiedztwie są: camping z basenem, hotel, restauracje oraz miasteczko ruchu drogowego dla dzieci. Błonia upodobały sobie dziki. Przez wiele miesięcy zwierzęta dewastowały to miejsce. Tak skutecznie, że na przywrócenie porządku na Błoniach trzeba było wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych. Urzędnicy zaczęli się zastanawiać, co zrobić, żeby zapobiec kolejnym zniszczeniom. Zapadła decyzja: Błonia trzeba ogrodzić. Jak postanowili, tak zrobili - dookoła terenu stanął solidny płot ze stalowego drutu. W ogrodzeniu jest kilka bram i furtek. Na noc są zamykane.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze