Dni Śląskich Kin Studyjnych, a na liście kina z Dąbrowy Górniczej i Żywca. Regionaliści z Zagłębia Dąbrowskiego i Podbeskidzia protestują. - Podniósł się wielki krzyk, gdy próbując opisać to zjawisko, użyliśmy określenia "śląski kulturkampf" - mówi Andrzej Nycz z Domu Beskidzkiego.
Radni sejmiku województwa śląskiego po raz kolejny spotkali się z sygnatariuszami petycji dotyczącej zmiany herbu i barw województwa. - Dyskusja była burzliwa, emocjonująca. Padło wiele uwag, a także wzajemnych pretensji. Najważniejsze jednak, że udało się wypracować konsensus - dzieli się Alina Bednarz, radna KO.
Mimo że radni sejmiku województwa odrzucili petycję w sprawie zmiany herbu województwa, którą złożyli regionaliści m.in. z Zagłębia, sprawa powróciła. - Popełniliśmy błąd, nie dopuściliśmy sygnatariuszy do głosu. Warto na ten temat rozpocząć rozmowy - mówi Alina Bednarz, radna z KO.
Regionaliści doprowadzili do tego, że Urząd Marszałkowski zmienił nazwę forum oficerów rowerowych. Podkreślali, że był to przykład "zaśląszczania" przestrzeni. - Takich przypadków są setki, jak nie tysiące - komentują.
Regionaliści z Zagłębia Dąbrowskiego, Beskidów i Częstochowy łączą siły, żeby zawalczyć o zmianę nazwy, ale i barw oraz symboli województwa śląskiego. - Wyciągamy rękę, a po śląskiej stronie widzimy zaciśniętą pięść - mówi Rafał Siciński z Towarzystwa Przyjaciół Sosnowca.
Informacja o organizacji Forum Śląskich Oficerów Rowerowych przypomniała o tym, że nie każdy mieszkaniec województwa jest Ślązakiem. Regionaliści z Zagłębia Dąbrowskiego i Beskidów mówią zgodnie, że mają dość "zaśląszczania". Upominają się o zmianę nazwy województwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)