Na kilka godzin w nocy ulice Czechowic-Dziedzic pogrążały się w ciemnościach. Oszczędności to ok. 760 tys. zł.
Za sprawą olbrzymich rządowych dopłat Polacy, w porównaniu do mieszkańców innych krajów UE, płacą w tym roku relatywnie niskie rachunki za prąd. W przyszłym roku jego ceny mogą jednak wzrosnąć prawie dwukrotnie.
W związku z rosnącymi cenami energii i brakiem pieniędzy w budżetach samorządy zastanawiają się nad cięciami kosztów i oszczędnościami. Burmistrz Żywca zapytał mieszkańców, czy w takiej sytuacji chcą mieć w mieście lodowisko.
Katowice za gaz mają płacić o 259 proc. więcej niż do tej pory, zaś za prąd o 54 proc. Podwładni prezydenta Marcina Krupy wyliczyli też, że z powodu fiskalnej polityki rządu PiS do 2025 roku Katowice stracą 840 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.