Do groźnej sytuacji doszło we wtorek na drodze ekspresowej S52 na Śląsku Cieszyńskim. Doszczętnie spłonął tam policyjny radiowóz.
Kilkudziesięciu strażaków walczy z pożarem hali w Bielsku-Białej.
W nocy z piątku na sobotę gwałtowne burze przeszły nad wieloma miastami województwa śląskiego. W związku z podtopieniami i wichurami strażacy interweniowali prawie 700 razy.
W związku z wichurami i ulewami, które przetoczyły się nad województwem śląskim w nocy z niedzieli na poniedziałek, strażacy interweniowali aż 227 razy. Najczęściej wzywani byli do wiatrołomów i zalanych piwnic.
W jednorodzinnym domu w Trzebini koło Żywca doszło do wybuchu butli z gazem. Ranne zostały dwie osoby.
Minionej doby w wyniku gwałtownych opadów deszczu bielscy strażacy odnotowali 58 zdarzeń.
Dziewięć jednostek straży pożarnej walczyło w nocy z wtorku na środę z pożarem drewnianego domu w Istebnej. Zginęła kobieta.
Policjanci w ostatnim momencie ewakuowali mieszkańców i przewietrzyli budynek, w którym ulatniał się gaz. - Gdyby nie ich szybka reakcja, mogło dojść do eksplozji i katastrofy budowlanej - wyjaśnia bielska komenda.
Ponad 50 strażaków gasiło pożar budynku w Starej Wsi w powiecie bielskim.
Strażacy z Bielska-Białej mieli nietypową interwencję. Musieli pomóc ludziom, których na balkonie zatrzasnął własny kot.
Bielskie władze doposażają jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Urzędnicy właśnie kupili i przekazali strażakom ochotnikom 17 nowoczesnych aparatów ochrony dróg oddechowych.
W Goleszowie na ulicy Równej doszło do pożaru suchej trawy. Niestety, skutki pożaru okazały się tragiczne. Zginął w nim 83-letni mężczyzna.
Bielscy strażacy od początku roku gasili już kilkadziesiąt pożarów suchych traw. Przypominają, że to nielegalne. Płoną też suche gałęzie na działkach.
Siedem zastępów straży gasiło pożar domu przy ul. Maślaków w Bielsku-Białej.
Mundurowi z jasienickiego komisariatu jako pierwsi przyjechali na miejsce pożaru jednego z domów w Jaworzu. Spod dachu wydobywał się gęsty dym i iskry, a wewnątrz przebywało jeszcze trzech seniorów, którzy nie potrafili samodzielnie wydostać się z zadymionych pomieszczeń.
Przy granicy z Czechami w Gorzyczkach od poniedziałkowego popołudnia obowiązują specjalne procedury sanitarne.
Jedna osoba została ranna w wyniku wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Pogwizdowie na Śląsku Cieszyńskim.
Kierowca wozu strażackiego, aby uniknąć czołowego zderzania z jadącym z naprzeciwka samochodem, odbił w bok. Wóz przewrócił się na poboczu.
Osiem zastępów straży gasiło dzisiejszej nocy pożar stodoły w Bronowie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Silny wiatr, który wiał minionej nocy, dał się mocno we znaki w Bielsku-Białej i powiecie bielskim. Strażacy mieli sporo pracy.
- To cud, że nie zginął - mówili mieszkańcy bielskiej kamienicy po tym, jak w zamieszkiwanym przez nich budynku doszło do eksplozji. Szybko okazało się, że przyczyną zdarzenia było celowe działanie jednego z lokatorów.
Już ponad 80 razy musieli interweniować bielscy strażacy w związku z wichurami, które od niedzielnego wieczoru dają się we znaki mieszkańcom Podbeskidzia. Silny wiatr łamał głównie drzewa, ale zdarzały się przypadki, gdzie doszło do uszkodzeń linii energetycznych, telekomunikacyjnych czy też naderwania poszyć dachowych.
Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie wydało ostrzeżenia dotyczące silnego wiatru. Wiać będzie przez niemal cały wtorek na terenie całego województwa śląskiego. Do tej pory strażacy interweniowali już ponad 400 razy.
Około 500 strażaków usuwa skutki wichry w powiecie cieszyńskim. Orkan Sabina daje się tam mocno we znaki.
Policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny oraz okoliczności pożaru, do którego doszło w Żywcu. W wyniku zdarzenia 71-latek z objawami zaczadzenia został przewieziony do szpitala.
Lokatorzy poszkodowani w pożarze kamienicy przy ul. Barlickiego 20 w Bielsku-Białej otrzymali zastępcze mieszkania. W budynku znajdowało się 10 lokali, z których 6 było zasiedlonych przez 10 osób.
Bielscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności pożaru, który wybuchł w Buczkowicach na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją drewnianych zabawek.
Niecodzienną interwencję mieli strażacy z Żywca. Uwalniali dwulatka, dla którego pułapką okazała się deska sedesowa.
Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru sceny na rynku w Ustroniu. To tutaj odbywa się większość imprez w mieście. Zniszczenia są duże.
Kilkanaście zastępów straży gasiło pożar starej hali magazynowej w Bielsku-Białej.
Strażacy walczyli w Międzyrzeczu Górnym z pożarem hali należącej do firmy zajmującej się składowaniem odpadów. - Sytuacja jest opanowana - mówi Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka prasowa bielskich strażaków.
Wybuch gazu w Szczyrku. Trwa akcja ratunkowa przy ul. Leszczynowej. Trzykondygnacyjny dom zamieszkiwało osiem osób. Po godz. 1 w nocy służby ratunkowe poinformowały o znalezieniu dwóch ciał: dziecka i dorosłego. Nad ranem natrafiono na kolejne dwa ciała.
Do pięciu lat więzienia grozi kierowcy fiata, który zderzył się z samochodem straży pożarnej. Mężczyzna nie zauważył, że jadący przed nim strażak zatrzymał się na skrzyżowaniu w celu ustąpienia pierwszeństwa.
Sześć zastępów straży gasiło pożar w budynku przy ul. Dworcowej w Bielsku-Białej.
Siedem zastępów straży gasiło pożar domu w Bystrej.
Dużo pracy przy usuwaniu skutków wichury mieli minionej doby bielscy strażacy.
Bielski dzielnicowy i strażacy ochotnicy pomogli bielszczance, której dom został zniszczony w czasie pożaru.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej odnotowała minionej doby ponad 30 interwencji związanych z silnym wiatrem.
Minionej doby bielscy strażacy wyjeżdżali 24 razy do zdarzeń związanych z usuwaniem skutków wichur i gwałtownych opadów deszczu.
Dziewięć zastępów straży gasiło w nocy pożar budynku gospodarczego przy ul. Zwardońskiej w Bielsku-Białej. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.