Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie szkoły skupiają się na tym, jak pomóc młodym uchodźcom. Jednak w polskich szkołach uczą się także dzieci innych narodowości, otoczone znacznie mniejszym wsparciem.
Większość uchodźców z Ukrainy ułożyła sobie życie w Polsce. Pomocy potrzebują nadal ludzie starsi, niepełnosprawni czy z gromadą dzieci. - Nasze państwo potraktowało ich jak pakunki, które można przerzucać - mówi Grażyna Staniszewska.
Uratowali nas polscy żołnierze. Myśleliśmy, że wyjeżdżamy z kraju tylko na chwilę, a szansy na powrót nie widać. Mamy córkę, a z nią nie wrócimy teraz do Afganistanu.
Na seansach "Zielonej granicy" ludzie płakali. Klub "Tygodnika Powszechnego" organizuje spotkanie w Bielsku-Białej ze współscenarzystą filmu Maciejem Pisukiem.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiada przedłużenie do 3 grudnia kontroli na granicy ze Słowacją. Tymczasem Słowacy nie zamierzają odpuścić kontroli z Węgrami. Na szlaku bałkańskim uchodźcom coraz trudniej się poruszać.
Polska przedłużyła tymczasową kontrolę na granicy polsko-słowackiej do 22 listopada, ale wciąż wielu uchodźców próbuje przekraczać granicę. Wielu z nich błąka się po beskidzkich lasach.
Bielska Rada Miejska rozszerzyła swoją uchwałę w sprawie określenia zakresu pomocy udzielanej przez miasto obywatelom Ukrainy w związku z rosyjską agresją. Dzięki temu będzie możliwość dofinansowania remontu kolejnych mieszkań dla uchodźców.
- Gdy Niemcy wyrzucili mieszkańców Milówki, Jeleśni czy Rajczy na Lubelszczyznę, przedstawiano ich tam jako bandytów z Żywiecczyzny. Gdy próbowali wrócić do domów, płacili przewodnikom za to, by pomogli im przeprawić się przez rzekę. Dzisiaj uchodźcy przeprawiają się przez morze, też wielu z nich ginie - mówi Szymon J. Wróbel.
Od kilkunastu miesięcy w Bielsku-Białej mieszkają uchodźcy z Afganistanu. Nie spotykały ich tutaj żadne większe nieprzyjemności. Aż do czwartku.
"Presja migracyjna na Śląsku nie maleje" - tak Straż Graniczna zatytułowała swój komunikat po zatrzymaniu sześciu Wietnamczyków. Czy to naprawdę jest presja?
Ukrainki i Ukraińcy, którzy uciekli do Polski przed wojną, nie chcą opowiadać historii, których tłem jest ksenofobia i wrogość. - Jesteśmy wam wdzięczni - mówią, choć przyznają, że mają też przykre doświadczenia. Uważają, że referendum w sprawie migrantów może pogorszyć sytuację.
Ukraińskie uchodźczynie bały się z nami o tym rozmawiać, bo nie chcą urazić Polaków. Jednak w polskiej fabryce i na zbiorach pieczarek po raz pierwszy w życiu poczuły się jak ludzie gorszej kategorii.
Wiceburmistrz Cieszyna Przemysław Major nazwał nazistami pograniczników i polityków PiS. Prokuratura Rejonowa w Żywcu oskarżyła go o zniesławienie i znieważenie. Sąd warunkowo umorzył postępowanie na rok. W Bielsku-Białej odbyła się rozprawa apelacyjna.
Już co dziesiąty mieszkaniec Bielska-Białej to obywatel Ukrainy, po raz pierwszy w historii miasta wybudowana zostanie prawosławna cerkiew. Rośnie też liczebność miejscowej społeczności afgańskiej. Nie brak problemów, ale miasto się zmienia na naszych oczach.
W ostatnich tygodniach Straż Graniczna zatrzymała w woj. śląskim wielu obywateli Afryki i Bliskiego Wschodu. Co się z nimi stało?
Prokuratura Rejonowa w Żywcu oskarżyła Przemysława Majora, zastępcę burmistrza Cieszyna, o popełnienie przestępstwa zniesławienia i znieważenia. Sąd zdecydował o warunkowym umorzeniu postępowania na rok.
Prokuratura Rejonowa w Żywcu oskarżyła Przemysława Majora, zastępcę burmistrza Cieszyna, o popełnienie przestępstwa zniesławienia i znieważenia.
Jawid codziennie wsiada rano na stacji w Bielsku-Białej do pociągu i jedzie do Tychów. Prowadzi tam budkę z kebabem. Wraca w środku nocy.
W Bielsku-Białej zostanie wyremontowany budynek przeznaczony dla potrzebujących, w którym przebywa teraz kilkadziesiąt osób z Ukrainy.
Bielsko-Biała bezskutecznie upomina się u wojewody o pieniądze dla osób, które przyjęły pod swój dach uchodźców z Ukrainy. Są zaległości.
Polacy, słysząc, że jestem Białorusinką, odmawiali mi wynajmu mieszkania. A przecież my też, tak jak Ukraińcy, musimy uciekać ze swojego kraju.
W Polsce zupełnie inaczej niż w Afganistanie wygląda życie kobiet. Cieszymy się, że nasza córka może chodzić do szkoły.
Do Podbeskidzkiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Bielsku-Białej dzwonią Ukraińcy, którzy chcą podjąć jakąkolwiek pracę, byle tylko zdobyć pieniądze na utrzymanie.
Jeśli osoba z Ukrainy nie podała numeru PESEL gospodarzowi, nie otrzyma on świadczenia za udzielenie schronienia i wyżywienie. I wiele osób zostało bez pieniędzy.
Jeszcze tylko do piątku, 13 maja, otwarty będzie punkt zbiórki i wydawania darów dla uchodźców z Ukrainy w dawnym hipermarkecie Tesco przy ul. Warszawskiej 180 w Bielsku-Białej.
Śląski Urząd Wojewódzki przygotował statystyki pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Miasta dostały na pomoc 50 mln zł.
W Książnicy Beskidzkiej w przyjaznej atmosferze odbywają się zajęcia, podczas których uchodźcy z Ukrainy poznają podstawy języka polskiego. Pod okiem bibliotekarzy dzieci wykonują też prace plastyczne, grają w planszówki, budują i programują roboty z klocków.
Wiosenne porządki wykonuje w parku Słowackiego w Bielsku-Białej grupa Ukraińców, którzy znaleźli w mieście schronienie przed wojną. Pomysłodawcami sprzątania są sami uchodźcy.
- Kupowałam 10 deko krojonej szynki, teraz kupuję kilogram - opowiada jedna z bielszczanek, która przyjęła do siebie uchodźców. Zbliżają się święta, wydatków coraz więcej, tymczasem nie ma obiecanej przez rząd pomocy.
Teatr Lalek Banialuka w Bielsku-Białej włączył się w pomoc uchodźcom z Ukrainy przebywającym w naszym kraju, a przede wszystkim mieście i okolicach.
Niemiecki Wolfsburg - partnerskie miasto Bielska-Białej - zorganizował konwój z darami dla przebywających tutaj uchodźców z Ukrainy.
Wystarczyło kilka godzin, żeby kilkaset miejsc na lekcjach języka polskiego prowadzonych przez Szkołę Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego zostało zajętych.
Na chwilę przed każdym bombardowaniem koty Iriny drapały podłogę, ostrzegając ją w ten sposób przed niebezpieczeństwem. Udało jej się cudem wydostać z Charkowa.
Żywność z długim terminem ważności, woda i wolontariusze - to najpilniejsze, czego potrzebuje nowy punkt zbiórki i wydawania darów dla uchodźców z Ukrainy w Bielsku-Białej.
Hotele, ośrodki wczasowe czy pensjonaty dobite pandemią, wysokimi cenami gazu i inflacją nie są w stanie dopłacać do utrzymywania uchodźców z Ukrainy.
Ponad 20 ton darów na 30 paletach pojechało z Bielska-Białej do Ukrainy.
Ukraińcy, którzy po rosyjskiej inwazji przyjechali do Polski, mogą dostać numer PESEL. Urzędnicy proszą o to, by zgłaszali się nie wszyscy na raz, bo utworzą się wtedy duże kolejki.
W Bielsku-Białej i okolicach udaje się znaleźć jeszcze tylko pojedyncze miejsca dla uchodźców u mieszkańców - i to głównie dla rodzin z małymi dziećmi. Dach nad głową zaczęli tracić ci Ukraińcy, którzy przyjechali wcześniej do pracy.
Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej organizuje zbiórkę podstawowych artykułów dla uchodźców, którzy znaleźli schronienie w powiecie bielskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.