14-letnia Zuzia trzymała się blisko domu, była bardzo nieufna wobec obcych. Ktoś postrzelił ją z wiatrówki. Doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego, można było tylko poddać ją eutanazji. Właścicielka prosi o pomoc w ustaleniu sprawcy.
W specjalnym ośrodku w Nadleśnictwie Wisła przyszło na świat kilkadziesiąt małych głuszców. Jeszcze niedawno w beskidzkich lasach było zaledwie 10 tych cennych ptaków.
Dwa białe kangury były atrakcją stajni Mirowo w Bielsku-Białej. Jakiś złodziej w nocy je ukradł - wyprowadził za ogony. Właścicielka wyznaczyła nagrodę za pomoc w ich odnalezieniu.
Przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" zajmują się ochroną dużych drapieżników żyjących w Polsce, angażują się m.in. w starania o budowę przejść dla zwierząt. Historia młodego wilka pokazuje, jak bardzo są one potrzebne.
W bardzo trudnej sytuacji znalazła się fundacja Terra Spei prowadząca schronisko dla koni w Lipowej. Konie zdrowe nie mogą zarabiać na utrzymanie i leczenie swoich starszych i chorych kolegów, niedługo nie będzie na paszę.
- Mam osiem kotów, z czego pięć to zwierzęta wychodzące z domu, nie boję się ich głaskać, przytulać. Przyjąłem we wtorek w lecznicy kilkanaście kotów, trzy zoperowałem - mówi Marcin Haladyn, lekarz weterynarii z Bielska-Białej.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że na skrzynkę listy@wyborcza.pl wysyłacie nam mnóstwo pytań z przeróżnych dziedzin. Szukamy ekspertów, by znaleźć dla was najlepsze odpowiedzi. Wiele z nich dotyczy opieki nad zwierzętami. Lekarz weterynarii i kierownik schroniska dla zwierząt rozwiewają wasze wątpliwości.
Zmiany czekają Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Bielsku-Białej. Aktualnie przebywa tutaj 86 psów i 92 koty. Zagrożenie koronawirusem nie wstrzymało adopcji zwierząt, można pomyśleć o czworonożnym przyjacielu.
W gabinetach i lecznicach weterynaryjnych pojawiły się środki do dezynfekcji rąk. Lekarze apelują, by dzieci i osoby najbardziej narażone na zachorowanie nie przychodziły ze zwierzętami. Chcą przyczynić się do ograniczenia kontaktu między ludźmi.
Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Mysikrólik" w Bielsku-Białej przyjął pod opiekę malutkiego zająca. Ludzie myśląc, że go ratują, ukradli go mamie.
Miejskie Centrum Ekologiczne w Żywcu rozstrzygnęło konkurs na imiona dla najmłodszych mieszkańców stajni w parku Habsburgów.
Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach wpływają wnioski o wydanie zgody na odstrzał bobrów. Na razie wydana została tylko jedna taka decyzja.
W stajni miejskiej w Żywcu przyszły na świat małe kózki. W związku z tym ogłoszono konkurs na imiona dla zwierząt.
Młoda, około roczna sarna miała mnóstwo szczęścia, udało się ją wydobyć ze ścieków, nim utonęła. Zajął się nią Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Mysikrólik" w Bielsku-Białej.
Władze Bielska-Białej postanowiły pomóc bezdomnym kotom. Kupiły dla nich 50 budek, dzięki którym łatwiej im będzie przetrwać zimę.
Takiej podopiecznej Fundacja Psia Ekipa jeszcze nie miała. To kilkumiesięczna koza, która wymaga długiego leczenia i rehabilitacji, bo nie jest w stanie stanąć na nogi.
Ośrodek "Mysikrólik" w Bielsku-Białej ma pod opieką kilkumiesięcznego rysia. Zwierzę straciło matkę, nie poradziłoby sobie. Gdy dorośnie i nauczy się polować, wróci na wolność.
Młodziutki, siedmiomiesięczny wilk Klincz potrącony przez samochód pod Kościerzyną powrócił po czterech tygodniach leczenia do swojej wilczej grupy. Zwierzę leczone było w bielskim "Mysikróliku".
Często rodzina zmarłej osoby bierze mieszkanie, samochód i inne wartościowe rzeczy, a psa czy kota oddaje do schroniska. Takie zwierzęta szybko kończą tam życie.
Jeżeli masz stare zeszyty, książki lub gazety, możesz wrzucić je do oznakowanego kontenera przed hipermarketem Auchan. W ten sposób pomożesz koniom.
- W tym biznesie zwierzę to produkt uboczny, jego odarte ze skóry ciało jest odpadem. Politycy PiS obiecywali wprowadzenie zakazu hodowania w Polsce zwierząt na furta, teraz się z tego wycofują - mówi Bogna Wiltowska.
W sobotę w Galerii Sfera w Bielsku-Białej zorganizowano kolejny charytatywny kiermasz zabawek. Na chętnych czekał ponad tysiąc pluszaków, maskotek, gier czy puzzli. Ich ceny zaczynały się od 1 zł.
Stowarzyszenie Kotełkowa Drużyna z Bielska-Białej prosi o pomoc dla Tomcia Palucha, malutkiego kociaka z niedowładem tylnych łapek. Malec został znaleziony przy drodze.
W Żywcu kierowca znalazł na środku drogi małą kotkę. Okazało się, że zwierzę nie wpadło pod koła samochodu, a zostało celowo okaleczone. Kocię ma obciętą łapkę i trwa walka o jego życie. Fundacja Zwierząt Skrzywdzonych i Porzuconych Budrysek prowadzi zbiórkę na leczenie zwierzęcia.
W rejonie instytucji podlegających bielskiemu samorządowi zostaną ustawione specjalne poidła dla psów.
Dorosły, piękny, ogromny samiec został znaleziony martwy w Beskidzie Śląskim. - Nie jest możliwe, by myśliwy pomylił go z wałęsającym się psem - mówią przyrodnicy.
Już najmłodsze dzieci powinny się uczyć w szkole, że prawdziwy świat przyrody ma niewiele wspólnego z cukierkowymi opowieściami z kreskówek. W przeciwnym razie dochodzi do kuriozalnych sytuacji.
Przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" mówią, że co roku docierają do nich informacje o zabieranych z lasu wilczych szczeniakach. To dla takiego zwierzęcia często wyrok śmierci.
Wolontariuszki fundacji Psia Ekipa widziały już niejedno, ale Wojtusia chyba nigdy nie zapomną.
Przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" z podbielskiej Godziszki i lekarz weterynarii z Bielska-Białej pojechali zimą aż do Puszczy Rzepińskiej, by ratować wilczycę uwięzioną we wnykach. Zwierzę bezpiecznie wróciło na wolność. Rzepka - tak wilczyca dostała na imię - urodziła szczenięta.
Fundacja Ekologiczna "Arka" z Bielska-Białej zainaugurowała nową akcję, której celem jest pomoc dzikim zwierzętom. Jeżeli masz w domu pluszowe zabawki, też możesz się zaangażować.
Kto strzela do zwierząt? Dorodnego łabędzia mieszkańcy obserwowali dosyć długo. Pewnego dnia znaleźli ptaka leżącego na plecach, z krwią na dziobie. Okazało się, że został postrzelony z wiatrówki.
Już dawno zbierałam się do napisania tego tekstu i opowiedzenia Wam swojej historii. Ludzie chętnie przygarniają małe kotki i psy. A ja chciałam opisać Wam swoją psią miłość, niełatwą, bo do psa starego. Niełatwą nie dlatego, że pies stwarzał problemy, ale trudną, bo to ja musiałam dorosnąć do najszczerszego uczucia.
Mirela i Grzegorz Markocińscy przygarnęli psa z bielskiego schroniska. Ledwo wysiedli z samochodu pod blokiem, pies dostał pierwszego ataku padaczki. Następnego dnia rzucił się na swoją właścicielkę. Udało się jednak pokonać wszystkie trudności, a Moster został psem ratownikiem.
nam ludzi, którzy w drugiej turze wyborów prezydenckich poparli Andrzeja Dudę tylko dlatego, że w przeciwieństwie do Bronisława Komorowskiego nie poluje. Może to niezbyt mądre, ale ludzie tak robią. Kwestia praw zwierząt jest dla wielu osób bardzo ważna. Niektórzy politycy Prawa i Sprawiedliwości chyba o tym zapomnieli.
Zadziwiające jest, jak niektórzy właściciele psów, zakochani w swoich czworonogach nie zauważają, że krzywdzą inne zwierzęta. Zakaz spuszczania psów ze smyczy w lasach nie wziął się przecież znikąd.
Dwie sąsiadujące ze sobą podbeskidzkie gminy zupełnie inaczej podchodzą do tematu opieki nad sarnami, lisami czy dzikami potrąconymi na drodze. Niektórym urzędnikom trzeba przypomnieć: to wy za to odpowiadacie.
Skatowany przez właściciela szczeniak Fijo walczy o powrót do zdrowia w przychodni weterynaryjnej w Mazańcowicach koło Bielska-Białej. Jego właściciel wpadł w piątek w ręce policji.
Mówi się "pieskie życie", ale znacznie bardziej pod górę mają w życiu polskie koty. Kiedyś ginęły na stosach z kobietami oskarżonymi o czary. Dzisiaj, poza nielicznymi rozpieszczanymi wybrańcami, też wcale nie mają łatwego życia.
Często zastanawiamy się, kiedy pies powinien zacząć naukę w szkółce. Decyzję podejmujemy zwykle, gdy po spacerze z naszym przyjacielem coraz bardziej bolą nas ręce, a przywołanie go do siebie i powrót do domu zabierają coraz więcej czasu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
