Do zdarzenia doszło w środę wieczorem na S-1 w Bielsku-Białej w kierunku Żywica pomiędzy węzłem Komorowice, a węzłem Rosta Z relacji świadków wynika, że w osobowe auto mitsubishi uderzył dostawczy samochód. Wybuchł pożar, ogień zajął także ekrany dźwiękochłonne. Zakończył się akcja ratunkowa. Na miejscu są policja i straż pożarna. W wypadku nikt nie ucierpiał.
Na drodze tworzyły się gigantyczne korki. Droga była nieprzejezdna. Kierowcy musieli się liczyć ze sporymi utrudnieniami. Najlepiej było wybierać inne drogi.
Bus uległ całkowitemu spaleniu.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.