W 2007 roku, po zniesieniu kontroli granicznych, Cieszyn i Czeski Cieszyn stały się praktycznie jednym miastem. Mieszkańcy swobodnie się przemieszczali, chodzili do pracy, knajpek czy szkół po obu stronach granicy, odwiedzali przyjaciół.
To wszystko się zmieniło przez epidemię koronawirusa, gdy granicę czasowo zamknięto. Teraz rzeka Olza znowu dzieli obydwa miasta. Mieszkańcy Cieszyna postanowili w piątek pokazać, jak bardzo im to doskwiera. Na barierkach tuż nad Olzą zawiesili doskonale widoczny z daleka transparent z napisem „Tęsknię za tobą, Czechu” / Stýská se mi po tobe, Cechu”.
– Chcemy wyrazić tęsknotę za niespodziewanie i nagle ograniczoną możliwością kontaktu z czeskimi przyjaciółmi. Ruch przygraniczny odbywający się do tej pory bez żadnych przeszkód i kontroli nagle został ucięty – mówi Stefan Mańka, jeden z pomysłodawców akcji.
Dodaje, że po czeskiej stronie miasta zostało wielu Polaków wynajmujących tam mieszkania czy tworzących polsko-czeskie rodziny. – Życie kulturalne tworzone na przygranicznym obszarze wspólnie przez Czechów i Polaków nagle napotkało na ostatnio już niezauważalną przeszkodę – granicę. Również handel i usługi w obu miastach odczuwają obecne ograniczenia. Wielu mieszkańców Czeskiego Cieszyna codziennie robiło zakupy w Polsce, Polacy licznie stołowali się w Czeskich gospodach – dodaje Stefan Mańka.
Magda Szadkowska, współorganizatorka akcji, dodaje, że wiele osób wspólnie spacerowało wzdłuż Olzy, wielokrotnie przekraczając granicę w ciągu dnia, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy. – Ta sytuacja izolacji dla wielu młodych osób zupełnie nowa, dla nieco starszych przypominająca w sumie nie tak odległe czasy, jest w znacznym stopniu dotkliwa dla wszystkich mieszkańców podzielonego miasta – dodaje Szadkowska.
Zgodę na nieodpłatne wywieszenie banerów wydał dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Cieszynie.
– To świetna inicjatywa i bardzo dziękuję organizatorom. Te proste słowa niosą wszystkie emocje, jakie towarzyszą nam w tym trudnym czasie. Pokazują, jak bardzo wprowadzenie granic wpływa na naszą codzienność, nasze kontakty towarzyskie, a także rodzinne. Mamy nadzieję, że ta sytuacja potrwa jak najkrócej. Dlatego kolejny raz proszę, ograniczmy kontakty bezpośrednie do minimum i w miarę możliwości zostańmy w domu – mówi Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze