Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o pożarze przy ul. Łaziańskiej w Jasienicy. Pierwsi na miejsce dojechali policjanci z jasienickiego komisariatu.
Na zewnątrz budynku znajdowały się cztery osoby, które same opuściły płonący obiekt. Przekazały policjantom informacje, że w płonącym domu jest jeszcze trzyosobowa rodzina z małym dzieckiem.
Kobieta z dzieckiem utknęli w płonącym budynku
Policjanci natychmiast weszli do mieszkania i rozpoczęli ewakuację znajdujących się wewnątrz ludzi. W pewnym momencie z okna na piętrze zaczęła krzyczeć do nich kobieta, że jest z córką, ale nie potrafi sama wydostać się z ognia.
Mundurowi bez wahania wbiegli do zadymionego budynku razem z mężem kobiety i pomogli wydostać się 29-latce i jej sześcioletniej córce na zewnątrz. Następnie całą rodzinę przeprowadzili w bezpieczne miejsce.
Po chwili na miejsce przyjechali strażacy, którzy rozpoczęli akcję gaśniczą. Przyczynę i okoliczności pożaru wyjaśniają śledczy.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.