Budynek dawnych Bielskich Zakładów Graficznych od ćwierć wieku stoi opustoszały. Upodobali go sobie grafficiarze i osoby rozlepiające plakaty. Szkoda, bo zabytkowy budynek położony przy zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Drukarzy ma bardzo ciekawą historię. To była pierwsza bielska drukarnia, powstała jeszcze w 1848 roku. Założył ją cieszyński drukarz Karol Prochaska. Należała potem m.in. do braci Handl, którzy drukowali pisma wydawane przez księdza Stanisława Stojałowskiego nazywanego 'ojcem ruchu ludowego'. Po wojnie drukarnia został upaństwowiona. Ponad 20 lat temu zakładu upadły, od tego momentu budynek będący w prywatnych rękach stoi pusty. Były pomysły przekształcenia go w centrum usługowo-handlowe, ale na razie nic z nich nie wyszło
Wszystkie komentarze