Podobnie jak w innych polskich miastach, także w Bielsku-Białej zorganizowany został Czarny Protest pod hasłem 'Nie składamy parasolek'. - W Polsce nadal lekceważone są prawa kobiet, nadal pracuje się nad projektami zaostrzającymi ustawę antyaborcyjną, która już teraz jest jedną z bardziej restrykcyjnych w Europie. Odmawia się finansowania instytucjom, które pomagają kobietom doświadczającym przemocy, znosi się standardy opieki okołoporodowej, a dostęp do antykoncepcji awaryjnej jest mocno ograniczony - tak zapraszały na to wydarzenie organizatorki. Uczestniczki przyszły ubrane na czarno, z parasolkami, gwizdkami i latarkami. W czasie wydarzenia zbierane były podpisy pod Obywatelskim Projektem Ustawy o Prawach Kobiet i Świadomym Rodzicielstwie.
Wszystkie komentarze