Wszystko zaczęło się od pomysłu nauczycielki z bielskiej SP nr 5 - Beaty Gilowskiej. Pani Beata chciała pokazać młodym, że los psa na łańcuchu to krzywda dla zwierzęcia. I rozesłała swój pomysł po szkołach w mieście. Jej pomysł na konkurs był próba plastycznego zaangażowania najmłodszych w problem przypinania psów na łańcuchach. I to próbą udaną, bo prace nadeszły z całego miasta. Ich wernisaż miał miejsce w CH Sfera i pokazał, że także najmłodsi nie pozostają obojętni na otaczający ich świat.
Wszystkie komentarze