Problemy z murem oporowym przy skarpie, na której stoi bielski Zamek Sułkowskich, zaczęły się jeszcze w 2015 roku. Mur był w tak złym stanie, że mógł zagrażać przechodniom. Trzeba było zamknąć biegnący wzdłuż muru chodnik.
Po wielu interwencjach władze województwa znalazły wreszcie fundusze na konieczny remont, prawie 2 mln zł.
Prace rozpoczęły się w zeszłym roku. Wierzchnią warstwę muru trzeba było rozebrać, zakonserwować, a następnie ponownie wymurować. Działające w zamku Muzeum Historyczne planuje kolejne zmiany, wypięknieć ma otoczenie zamku. W planach jest m.in. renowacja zewnętrznego dziedzińca, a także remont zamkowych tarasów.
Wszystkie komentarze