Fot. Ewa Szymczyk / Agencja Wyborcza.pl
Ulica 11 Listopada
Przez lata ul. 11 Listopada miała za patrona Feliksa Dzierżyńskiego, dopiero na początku lat 90. dostała nową nazwę. Już przed wojną była to ulica handlowa. Od mostu na rzece Białej w kierunku kościoła pw. Opatrzności Bożej były sklepy Żydów. Ulica łączyła wtedy dwa oddzielne miasta: Bielsko i Białą. Jeszcze kilkanaście lat temu bywały dni, gdy na ulicy 11 Listopada trudno było przepchać się przez tłum ludzi. Niestety, to już przeszłość. Umieranie deptaka zaczęło się wraz z budową w mieście wielkich galerii handlowych. Nie pomogło ani święto ulicy, ani remont, ani karta rabatowa wprowadzona przez przedsiębiorców, którzy prowadzą tutaj sklepy i lokale usługowe. Nie udało się sprawić, by na ulicy znowu pojawiły się tłumy. Deptak zdominowały banki i sklepy z używaną odzieżą.
Fot. Tomasz Fritz / Agencja Gazeta
Wszystkie komentarze