Szkieletora już nie ma
Budynek, nazywany przez mieszkańców szkieletorem, stał przy drodze z Katowic do Bielska-Białej. Powstał w latach 70. i miał być biurowcem Fabryki Samochodów Małolitrażowych. Oprócz działu administracji miała się tam znaleźć m.in. zakładowa przychodnia, biblioteka i stołówka. Budowa liczącego 12 pięter gmachu ciągnęła się aż do połowy lat 80. Fiat, który przejął fabrykę, uznał, że niedokończony wieżowiec nie jest mu do niczego potrzebny. Włosi próbowali go wydzierżawić, ale nie znaleźli najemcy. Zapadła decyzja, że budynek zostanie wyburzony. Decyzja podzieliła mieszkańców. Jedni cieszyli się, że niedokończona konstrukcja przestanie szpecić miasto. Inni uważali, że nie powinno się burzyć szkieletora, bo stał się jednym z symboli Bielska-Białej. W obronie biurowca stanęła Małgorzata Łuczyna, artystka z podbielskiej Jasienicy, laureatka nagrody Samsung Art Master. Nic to nie dało, w 2008 roku szkieletor został wyburzony.
PAWEŁ SOWA
Wszystkie komentarze