Najpiękniejsze choinki świata
Górale nie wyobrażają sobie świąt bez prawdziwej choinki. Starannie wybrane drzewko (podobno najlepiej ściąć je przed pełnią, wtedy najdłużej się utrzyma) ubiera się dopiero w Wigilię. Tradycyjnie choinkę wieszało się u powały, czyli pod sufitem. To bardzo praktyczny zwyczaj ? dawniej góralskie rodziny były wielopokoleniowe, każdy skrawek podłogi był zajęty i na choinkę brakowało miejsca. Powieszona u powały nie zawadzała. Do tradycyjnego udekorowania choinki używa się cukierków, dorodnych jabłek, opakowanych w sreberka orzechów. Ale, jak zapewniają górale, nawet najpiękniej udekorowanej choince daleko do dorodnych świerków rosnących w beskidzkich lasach. Takich drzew, jak w Beskidzkiej Trójwsi, nigdzie nie znajdziecie. Leśnicy tłumaczą, że sprzyja im tutejszy klimat, a zwłaszcza często padające deszcze. Te najdorodniejsze rosną na granicy Istebnej i Jaworzynki. Wysokie na kilkadziesiąt metrów, proste, strzeliste. Odkryli je... Szwedzi. Było to tuż przed wybuchem II wojny. Szwedzcy genetycy szukali drzewa doskonałego, czyli najpiękniejszego, najzdrowszego i najszybciej rosnącego. Po przebadaniu nasion świerków z różnych miejsc uznali, że najlepsze są te z Trójwsi. Badania przerwał wojna. W 1953 roku do Istebnej przyjechał Enar Anderson, naukowiec, który postanowił odnaleźć dorodne świerki. Najstarsze i najdorodniejsze okazy rosną na ośmiu hektarach na terenie leśnictwa Bukowiec na Wyrchu Czadeczka. Mają 170-180 lat. Nie wolno ich ścinać, służą tylko do reprodukcji. Ich nasiona po specjalnych zabiegach trafiają do Regionalnego Banku Genów Świerka, skąd wysyłane są do całej Europy.
Wszystkie komentarze