Radny PiS z Bielska-Białej pochwalił policję za modelowe przycięcie drzewostanu. Władze miasta sprawdziły i uznały, że mundurowi zniszczyli 23 drzewa. - Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności - stwierdzili urzędnicy.

Na początku marca inspektor Tomasz Michułka, szef śląskiej policji, otrzymał pismo z Urzędu Miasta w Bielsku-Białej. Dowiedział się z niego, że na Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach nałożono karę administracyjną w wysokości 292,1 tys. zł.

- Ta decyzja nie jest prawomocna, odwołaliśmy się od niej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - zastrzega komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa śląskiej policji.

Urzędnicy w szoku. Policja wycięła wszystkie gałęzie na 23 drzewach

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Roman Imielski poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Karę powinna zapłacić osoba, która zadecydowała o wycince, a nie policja czyli skarb państwa.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Dlaczego my mamy płacić. Niech ze swoich środków prywatnych zapłaci policjant, który nie zna prawa. To go nauczy , że przyrodę trzeba szanować i będąc oficerem policji wypada znać prawo. Brawo urzędnicy, policja wstyd wielki, żeby nie powiedzieć kompromitacja
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    i pisowski przygłup co wkopał idiotów w mundurach. Genialne!
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Konkretni ludzie szymczyka te drzewa zniszczyli, nie...
    Policja.., więc niech płacą oni, a nie podatnicy.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Brawo Bielsko. Kiedy Katowice? Ah, sorry - nigdy.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1