Od wtorku w Szpitalu Wojewódzkim ponownie rusza szkoła rodzenia. Prowadzone przez wykwalifikowaną kadrę zajęcia będą odpłatne, ale mamom, które zdecydują się rodzić w tym bielskim szpitalu, placówka zwróci połowę kosztów.
Glejak wielopostaciowy to najbardziej agresywny guz mózgu. Średni czas przeżycia chorego z takim rozpoznaniem to niewiele ponad 15 miesięcy. Pojawiła się nadzieja na skuteczne leczenie. Niebawem rozpocznie się rekrutacja pacjentów do badań klinicznych.
- Nie chcemy marnować szczepionek - mówi Sebastian Mołek, rzecznik prasowy szpitala w Knurowie. Preparatem AstraZeneki mogą się zaszczepić tutaj także osoby, które przyjęły pierwszą dawkę w innej placówce.
W Szpitalu Wojewódzkim od środy 12 maja zmniejszyła się liczba łóżek dla chorych na COVID-19. Kolejnym etapem odmrożenia miejsc covidowych objęto część oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej, na której od kilku tygodni hospitalizowani byli wyłącznie pacjenci zakażeni koronawirusem.
Od poniedziałku, 10 maja Szpital Wojewódzki zmniejsza liczbę łóżek dla chorych na COVID-19. Decyzja podyktowana jest malejącą liczbą pacjentów wymagających hospitalizacji.
W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej zmniejsza się liczba łóżek dla chorych na COVID-19.
Wysokoenergetyczny akcelerator liniowy montowany jest w specjalnym bunkrze w Zakładzie Radioterapii Beskidzkiego Centrum Onkologii - Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej. Podniesie skuteczność leczenia pacjentów z nowotworami nawet o 30 proc.
Jest podpis pod zmianą w rozporządzeniu ministra zdrowia dotyczącego finansowania świadczeń udzielanych dzieciom i młodzieży do 18 roku życia. Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej ma zapewnione środki m.in. na wypłaty personelu do końca czerwca.
Szpitale, które zdecydowały się na dopuszczenie porodów rodzinnych, są oblegane przez pacjentki. Przyjeżdżają nawet z miast oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów.
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej zmniejszył liczbę łóżek dla chorych na COVID-19. Kolejnym etapem odmrożenia miejsc, zgodnie z decyzją wojewody śląskiego, objęto oddział okulistyczny.
Z powodu epidemii koronawirusa w szpitalach często brakuje wolnych łóżek. Są jednak takie placówki, w których brakuje pacjentów. To hospicja.
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej zmniejsza liczbę łóżek dla chorych na COVID-19. Pierwszym etapem odmrożenia miejsc covidowych, zgodnie z decyzją wojewody śląskiego, objęto oddział neurochirurgiczny.
25 lekarzy w Beskidzkim Centrum Onkologii zostało zwolnionych lub zmuszonych do odejścia. Ze stanowiska zastępcy ordynatora zrezygnowała zaś Agnieszka Gorgoń-Komor. Wyjaśnia, że nie chce być kojarzona z decyzjami dyrekcji.
52-latka z prawie odciętą ręką do szpitala zawieźli policjanci, a 31-latek po upadku z dachu czekał dwie godziny na przyjazd karetki.
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej we wtorek 13 kwietnia rozpocznie tzw. szczepienia populacyjne przeciwko COVID-19.
Oddział Okulistyczny Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej został przystosowany tylko wyłącznie do hospitalizacji chorych na COVID-19. Dla pacjentów przygotowano 12 łóżek.
W Szpitalu Żywiec na covidowym oddziale trwa walka o życie każdego pacjenta. 43-latka w ciężkim stanie została podłączona do ECMO, potem przetransportowano ją śmigłowcem wojskowym do łódzkiej placówki.
Niemal wszyscy pacjenci z COVID-19 przywożeni teraz do szpitali mają silne duszności i wymagają leczenia tlenem. Łóżka oddawane dla zakażonych pacjentów błyskawicznie się zapełniają. Prawdopodobnie w czwartek użyty zostanie śmigłowiec LPR do ewakuacji chorych.
Dodatkowy, dwutonowy zbiornik na tlen stanął przy Beskidzkim Centrum Onkologii - Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej. Wszystko po to, by w placówce leczącej zakażonych koronawirusem móc prawidłowo gospodarować tlenem.
Już 294 pacjentów zakażonych koronawirusem jest leczonych w szpitalu tymczasowym na terenie Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach. Kolejne szpitale w województwie śląskim przygotowują dodatkowe miejsca dla pacjentów z COVID-19.
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej uruchomił kolejne miejsca dla chorych na COVID-19. Zgodnie z decyzją wojewody śląskiego pacjenci hospitalizowani są na oddziale neurochirurgicznym, gdzie przygotowano dla nich 22 miejsca.
Jeśli premier naprawdę uważa, że z koronawirusem walczy tylko PiS, to niech przyjedzie do szpitala.
Dobiega końca modernizacja zakładu radioterapii w Beskidzkim Centrum Onkologii - Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej.
Rozpoczęły się prace remontowe związane z rewitalizacją pawilonu nr 1 Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. W ich efekcie zewnętrzna elewacja tego zabytkowego budynku odzyska dawny blask.
Do pochówku dziecka po poronieniu mają prawo wszyscy rodzice, niezależnie od czasu trwania ciąży. Wielu jednak z tego rezygnuje. Zostawiają ciało w szpitalu.
Bielscy policjanci ustalają przyczyny pożaru, do którego doszło w nocy w Beskidzkim Centrum Onkologii.
Na konto Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej wpłynęła zaliczka z Narodowego Funduszu Zdrowia. - W praktyce oznacza to przesunięcie agonii naszego szpitala w czasie o trzy miesiące - mówi Andrzej Płonka, bielski starosta.
- Robimy wszystko, by pacjenci mogli czuć się u nas bezpiecznie. Zwlekanie ze zgłoszeniem się po pomoc może być katastrofalne w skutkach - mówi dr n med. Wojciech Jaszczurowski.
Ponad 70 proc. długów publicznej ochrony zdrowia generują placówki zarządzane przez resort zdrowia. Te kontrolowane przez samorządy radzą sobie lepiej. Resort zdrowia planuje jednak nacjonalizację szpitali.
Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej podpisał aneks z NFZ, zgadzając się na nowe warunki finansowania. Inaczej placówka nie mogłaby starać się o zaliczkę z funduszu i w ten sposób zdobyć środki na wynagrodzenia.
Ministerstwo Zdrowia zmieniło zasady finansowania szpitali pediatrycznych, chce zapłacić od początku roku tylko za faktycznie wykonane świadczenia. Tymczasem rodzice zgłaszają się z dziećmi tylko w ostateczności. - Tak źle w historii placówki jeszcze nie było - mówi bielski starosta Andrzej Płonka.
Szpitale węzłowe mają na polecenie rządu zintensyfikować szczepienia. - Po co mamy się tak rozkręcać, skoro rząd zapowiedział, że za dwa tygodnie będziemy dostawać już tylko po 30 dawek na tydzień? - pytają dyrektorzy.
Prawie 11 mln zł wydał w zeszłym roku na inwestycje Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej. Prace modernizacyjne i budowlane kosztowały 2,3 mln zł, a zakup sprzętu i aparatury medycznej 8,5 mln. Na realizację zadań placówka pozyskała też 9,9 mln zł dotacji.
W Beskidzkim Centrum Onkologii - Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej rozpoczęto szczepienia przeciw COVID-19. Pierwszą zaszczepioną osobą była ordynator oddziału diagnostyki onkologicznej i gastroenterologii tego szpitala dr Barbara Tendera-Krzystolik.
W Sądzie Okręgowym w Katowicach zakończył się trwający osiem lat proces dotyczący korumpowania dyrektorów szpitali przez przedstawicieli firmy Philips. Sąd skazał 9 z 18 oskarżonych, reszta została uniewinniona.
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej kupił wysokiej klasy mikroskop operacyjny, służący do zabiegów neurochirurgicznych. Sprzęt kosztował 1 mln 50 tys. zł.
Jako pierwsi na COVID-19 mają zostać zaszczepieni pracownicy szpitali. Jednak pośród kilkuset tysięcy osób jak dotąd chętnych jest tylko kilkadziesiąt tysięcy. Skoro nie chcą się szczepić pielęgniarki i lekarze, to jak przekonać do tego innych?
- Dbają o chorych wspaniale. Jestem bardzo szczęśliwa i naprawdę nie wiem, jak się odwdzięczyć - niedawno mówiła w TVP3 Katowice pani Irena Rafałowska, 95-letnia pacjentka, która wyleczyła się z COVID-19 w szpitalu w Bystrej.
- Proszę o rozważne planowanie procesu przyjmowania pacjentów, szczególnie pacjentów potencjalnie wymagających tlenoterapii - napisał wojewoda Jarosław Wieczorek do dyrektorów szpitali. List wywołał poruszenie wśród lekarzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.