"Nie godziłem się na afery, które się działy. NIK zażądała od nas zwrócenia 100 mln zł ze środków unijnych, którymi dysponował Fundusz Górnośląski" - powiedział Jakub Chełstowski, marszałek województwa.
Policjanci ze Śląska w zeszłym roku ujawnili ponad 13 tysięcy przestępstw o charakterze korupcyjnym. - My pracujemy, a nie siedzimy w stołecznym ratuszu - żartują policjanci.
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzech biznesmenów ze Śląska, którzy na podstawie fikcyjnych faktur wyłudzili ponad 9 mln zł. Na wniosek śledczych podejrzani zostali aresztowani.
Aż 53 z 93 milionów złotych wydanych przez Fundusz Górnośląski na walkę z pandemią miało trafić do firm powiązanych ze znajomym jego prezesa. Na sprzedaży przyłbic miała też zarabiać spółka małżonki szefa funduszu - wynika z raportu CBA. Fundusz stracił na tym ponad 14 mln zł.
Trzech żołnierzy zostało zatrzymanych podczas czynności prowadzonych wspólnie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i Żandarmerię Wojskową. Zatrzymanym postawiono w prokuraturze zarzuty korupcyjne oraz oszustwa.
Centralne Biuro Antykorupcyjne ujawniło w zeszłym roku 2088 przestępstw. W tym samym okresie śląska policja wykryła 5157 spraw o charakterze korupcyjnym.
Agenci CBA zatrzymali sześć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się tworzeniem opinii na zlecenie prokuratur i sądów. - Zawyżali koszty ich sporządzenia. Trzeba zweryfikować 1000 opinii - przyznają śledczy.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało właściciela prywatnej stacji telewizyjnej i uczelni niepublicznej w Katowicach. Śledztwo dotyczy korzyści majątkowych na blisko 1 mln 900 tys. zł. Kim jest Arkadiusz Hołda?
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dziesięć osób w związku ze śledztwem dotyczącym oferowania korzyści majątkowych na kwotę blisko 1,9 mln zł. Nieoficjalnie wiadomo, że wśród zatrzymanych jest Arkadiusz Hołda. właściciel prywatnej telewizji z Katowic.
Centralne Biuro Antykorupcyjne z Katowic rozbiło grupę przestępczą, która organizowała zmowy przetargowe na usługi edukacyjne zamawiane przez gminy. - Zarzuty przedstawiono dziewięciu osobom - twierdzą śledczy.
Agenci katowickiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dziekana z Politechniki Śląskiej, profesora pracującego w Głównym Instytucie Górnictwa, a także dwóch biznesmenów. Wszyscy są podejrzani o korupcję.
Dariusz M., główny świadek CBA w sprawie Komisji Majątkowej, nie będzie musiał zwracać 600 tys. zł Markowi P., byłemu oficerowie śląskiej SB reprezentującemu instytucje kościelne. W ocenie sądu były esbek posługiwał się w tej sprawie sfałszowanym dokumentem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.