Lekkoatletyczne drużynowe mistrzostwa Europy, które w ramach igrzysk europejskich odbyły się na Stadionie Śląskim w Chorzowie, okazały się pełne absurdów. Część zawodników nie wiedziała, że dostanie medale igrzysk, inni stracili je na rzecz sportowców ze słabszych dywizji, a ci, którzy je wywalczyli, czekają, aż krążki przyjdą do nich pocztą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.