Kibice kochali jego pełen emocji głos, barwne opisy sportowej rywalizacji. Fachowcy często zarzucali szowinizm i brak wiedzy. O jego słabościach krążą legendy. W 35. rocznicę śmierci przypominamy historię Jana Ciszewskiego, legendarnego sprawozdawcy sportowego z Sosnowca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.