"Diabły" w reżyserii Mai Kleczewskiej nie mają - według mnie - tej diabelskiej mocy, do której przywykliśmy, oglądając spektakle reżyserki, jednak to wciąż kawał dobrego teatralnego rzemiosła i pełna odniesień do współczesności opowieść o zniewoleniu i nieposłuszeństwie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.