- Słucham ludzi, którzy się wypowiadają, bo każdy ma prawo do swojego zdania i często mówi mądrze albo ciekawie. Uważam jednak, że jako trener muszę wiedzieć, co robię, i mieć własne zdanie. To zawsze ja samodzielnie na koniec podejmuję wszystkie decyzje, bo też ja biorę za nie odpowiedzialność. Proste - mówi Adam Nocoń, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała.
- W drugiej połowie zagraliśmy fantastyczny mecz, zdominowaliśmy Śląsk, dlatego mam żal do zawodników, że dali sobie wydrzeć te dwa punkty. Wrocławianie zdobyli bramkę w sytuacji niemożliwej - mówił trener Podbeskidzia Bielsko-Biała Dariusz Kubicki po remisie we Wrocławiu.
Pogromcy Spartaka Moskwa mieli łatwo rozprawić się z beniaminkiem Ekstraklasy, tymczasem spotkała ich sroga niespodzianka. Ambitnie grające Podbeskidzie przez cały mecz grało uważnie i tylko dwa razy dało poważnie zagrozić swojej bramce. Grający na pół gwizdka gospodarze wykorzystali tylko jedną z tych okazji i dlatego trzy punkty pojadą do Bielska-Białej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.