Kraj dziczeje z niewiarygodnym przyśpieszeniem, przez co nie ma możliwości porządnie moralnie pocierpieć z powodu zła, bo nadmiar lawy absurdów jest większy niż kiedykolwiek. A przez to człowiek popada w głupawe rozbawienie podobne do tego, kiedy przekracza swoje możliwości w spożywaniu alkoholu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.