Prokuratura przedstawiła zarzuty pięciu pierwszym uczestnikom bijatyki kiboli w Radłowie. Większość z nich to pseudokibice BKS-u Stali Bielsko-Biała. Na wniosek śledczych zostali aresztowani na trzy miesiące.
W sieci rozpoczęła się zbiórka pieniędzy dla rodziny 40-latka z Bielska-Białej, który zginął w trakcie bijatyki kiboli w Radłowie. Szalikowcy BKS-u oraz Zagłębia Sosnowiec chcą zebrać milion złotych. - Kilku uczestników tej bójki skontaktowało się już z policją - twierdzi nasz informator.
W czasie kibolskiej bijatyki w Radłowie jedna osoba zginęła, a druga została ciężko ranna. Policja sprawdza, czy za tym zdarzeniem stoją kibole z Sosnowca i Bielska znani jako "Łowcy Flag".
Pseudokibice klubów z województwa śląskiego coraz częściej popełniają przestępstwa poza granicami kraju. Policjanci z Katowic zaprosili więc do współpracy kolegów z Chorwacji, Czech i Słowacji. - Będziemy działali na telefon, bez czekania na oficjalny obieg dokumentów - zapowiadają kryminalni.
Policjanci specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości stadionowej zatrzymali 28-letniego pseudokibica BKS Stal Bielsko-Biała, który miał w domu narkotyki za 210 tys. zł. - Bandycka bojówka kiboli tej drużyny stworzyła jeden z głównych szlaków przemytu narkotyków do Polski - uważają śląscy policjanci.
Prokurator Marcin Michalski, który nakłonił do współpracy słynnego krakowskiego kibola "Miśka", a także członków gangu Psycho Fans, musi odejść z elitarnego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach. - Wydał nakaz zatrzymania podejrzanego wbrew sugestiom przełożonych - twierdzi nasz informator.
Agenci śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali kilkunastu członków bandyckiej bojówki założonej przez pseudokibiców BKS-u Bielsko-Biała oraz współpracujących z nimi kiboli z Sosnowca. - Wśród zatrzymanych jest lider założonego przez nich gangu - potwierdza Prokuratura Krajowa.
W zakończonym sezonie piłkarskim śląska policja na pilnowanie szalikowców wydała prawie 5 mln zł! - Dodatkowo doszło do brutalizacji środowiska kibolskiego i wzrostu bandyckich zdarzeń z ich udziałem - przyznają mundurowi. Policji udało się za to zatrzymać kilkudziesięciu najniebezpieczniejszych pseudokibiców w regionie.
Namierzenie ukrywającego się w Hiszpanii mężczyzny podejrzanego o zabójstwo piłkarza GKS-u Katowice zajęło im dwanaście miesięcy. Zatrzymanie zleceniodawcy zamachu bombowego w Hamburgu trwało aż 16 lat. - W tym, co robimy, cierpliwość to podstawa - podkreślają policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej w Katowicach.
Policja i Koleje Śląskie zacieśniają współpracę. Od piątku jadący na mecze szalikowcy będą kontrolowani już na peronach. - Ci, którzy nie mają biletów, nie wsiądą do pociągu - zapowiada Michał Wawrzaszek, rzecznik przewoźnika. Z kolei komenda do zabezpieczania wszystkich spotkań rzuca tysiące funkcjonariuszy. W zeszłym roku kosztowało ją to aż 4,2 mln zł!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.