Papież Franciszek rygorystycznie podchodzi do pewnych postulatów, ale równie ostro potrafi się wypowiedzieć o polityce wobec uchodźców, jak i o in vitro, aborcji czy eutanazji. Nie można traktować tego wybiórczo i w jednym przypadku mówić, że papież jest fajny, a w innym, że się myli, jak to sugerowali niektórzy politycy - mówi ksiądz Kazimierz Sowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.