- Zwrócimy się do Prokuratury Regionalnej w Katowicach z prośbą o wyjaśnienie, na jakiej podstawie uchyliła nakaz zatrzymania działacza Młodzieży Wszechpolskiej, który miał zaatakować zgromadzenie LGBT - zapowiada Aleksandra Wentkowska, terenowy pełnomocnik RPO w Katowicach.
Od kilkunastu dni policja próbuje ustalić, kto podczas Marszu Niepodległości niósł rasistowskie transparenty. Podpowiadamy: w pochodzie widoczni byli członkowie Radykalnego Południa, grupy narodowców z Bielska-Białej i Katowic. W sieci można znaleźć ich zdjęcia z nazistowskimi pozdrowieniami. - Śledztwo nie ma żadnego sensu, wszyscy wiemy, jak się skończy - napisali narodowcy do "Wyborczej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.