Ponad 600 poszkodowanych przez biuro podróży "OK Services Travel" z Bielska-Białej może starać się o zwrot pieniędzy za wakacje, na które nie pojechali. Sprawa ciągnęła się kilkanaście lat.
Górska wędrówka przez wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy? Przybywa osób, które chcą się zmierzyć z długodystansowymi szlakami.
Nieudane wakacje z biurem podróży to coś, co się może każdemu przydarzyć. - Zwykle wystarczy złożenie reklamacji, ale czasem swoich praw trzeba dochodzić na drodze sądowej - mówią prawnicy.
Celem nie powinien być dystans, a chęć przeżycia przygody, która czeka nas po drodze - mówi Bartek Oleńko, miłośnik rowerowych podróży.
Każda z form jazdy na rowerze jest wspaniała, a wybór najlepszej z nich zależy przede wszystkim od preferencji i celów rowerzysty.
Nie trzeba wyjeżdżać daleko. Wyprawę możemy zorganizować sobie dosłownie wszędzie. Może to być wyjazd do lasu na biwak z noclegiem pod chmurką, może to być wyprawa na drugi koniec Polski albo w jakiś daleki zakątek świata - mówi Dorota Juranek, podróżniczka i miłośniczka rowerów.
Pani Anna z Bielska-Białej poleciała do Wielkiej Brytanii. Dopiero po powrocie, na parkingu koło lotniska, w samochodzie, zorientowała się, że wszędzie pokazywała certyfikat szczepienia przeciwko COVID-19 swojej teściowej.
Wiele osób szczepiło się przeciwko COVID-19 przede wszystkim po to, by móc wyjechać w wakacje za granicę. Ale i tak muszą być przygotowani na obostrzenia: co kraj, to inne zasady
Paszporty szczepionkowe mają ułatwić podróżowanie po Unii Europejskiej. Na razie więcej jest pytań niż informacji, jak będą działać. Coraz więcej biur podróży oferuje wakacje w Polsce, przed pandemią była to rzadkość.
W poniedziałek, 12 kwietnia, przestanie obowiązywać w Czechach stan wyjątkowy. Liczba nowych zakażeń zaczęła spadać, poprawia się sytuacja w szpitalach.
Aleksander Doba, słynny kajakarz i podróżnik, zmarł w wieku 74 lat, zdobywając Kilimandżaro. Rodzina nie ma pretensji do organizatora wyprawy, ale środowisko podróżników nie chce zamknąć tej sprawy.
Lubos wraz z rodziną wykupili wakacje w Egipcie. Mieli wracać na lotnisko w Pyrzowicach, kiedy polski rząd, ze względu na epidemię, zakazał "wpuszczania" obcokrajowców. - Polskie biuro podróży zostawiło nas bez pomocy, a teraz oferują śmieszny bon - mówi Czech.
Rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach podjął decyzję o wstrzymaniu do odwołania wyjazdów i przyjazdów z państw, w których stwierdzono ogniska koronawirusa.
Urlop jest sygnałem do pospolitego ruszenia. Ruszaj w świat! Ten, kto zostaje na miejscu, powinien się wstydzić. Najlepiej jechać gdzieś bardzo daleko. Im dalej, tym lepiej.
W pociągu TLK "Gwarek", który nie miał klimatyzacji, w sobotę zmarł pasażer. Później z powodu awarii trakcji pociąg przez kilka godzin stał w Rogoźnie. Wody zabrakło nawet w toaletach. Mdleli pasażerowie i konduktorzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)