Piłka jest większa, bardziej gąbczasta. Najważniejsze jest jednak to, że w jej środku znajduje się plastikowa sfera z metalowymi kuleczkami. To właśnie ich dźwięk pozwala niewidomym tenisistom wyczuć, gdzie znajduje się piłka.
- Jeśli chcesz na poważnie wejść w świat tenisa, musisz nie tylko jeździć na turnieje, ale też zainwestować w dobrego fizjoterapeutę, odpowiednią dietę czy psychologa sportowego - mówi Oskar Grzegorzewski, nasza tenisowa nadzieja z Bielska-Białej. Czy to talent na miarę Huberta Hurkacza?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.