- Kiedy kilka miesięcy temu usłyszałam zapowiedź, że wkrótce będzie dostępny test na endometriozę, nie mogłam w to uwierzyć. Teraz jestem już zapisana na wizytę - mówi Natalia, która na co dzień żyje z bólem. Cena 2 tys. zł za test jej nie przeraża.
Zamykanie wyciągów narciarskich jest niemądre. To nie są miejsca rozprzestrzeniania się wirusa, tak jak nie były nimi manifestacje kobiet - mówi prof. Robert Flisiak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.