Fot. Andrzej Kłapcia
Kilkanaście osób z historycznymi biało-czerwonymi flagami Białorusi manifestowało w sobotę na bielskim Rynku w imię solidarności z tym krajem. W rocznicę zatrzymania Siergieja Ciechanowskiego w Grodnie na bielskim rynku pojawili się ci, którzy chcieli wyrazić wsparcie w walce o demokrację, ale także ci, którzy w bezpośrednio byli represjonowani przez reżim Łukaszenki - aresztowaniami w Grodnie i Mińsku. W Bielsku-Białej mieszka około 100 Białorusinów.
Wszystkie komentarze