W obronie Doliny Rospudy
W lutym 2007 roku kilkadziesiąt osób protestowało w Bielsku-Białej przeciwko budowie drogi przez Dolinę Rospudy. Na miejsce protestu organizatorzy, prywatne osoby, wybrali plac Chrobrego, czyli ścisłe centrum miasta. Nie bez powodu. Kilka dni wcześniej media ujawniły, że komendant główny policji wydał polecenie ukierunkowania i pozyskania tajnych informatorów w związku z protestami przeciwko budowie obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Jacek Zachara ze Stowarzyszenia Olszówka tłumaczył, że protestujący chcą ułatwić policji pracę, dlatego wybrali plac Chrobrego, miejsce, które monitorują kamery. Na plac Chrobrego przyszło kilkadziesiąt osób, w tym bielscy radni Janusz Okrzesik i Bogdan Dubiel, a także naczelnik wydziału ochrony środowiska bielskiego magistratu - Tadeusz Januchta. Pojawili się też ekolodzy z Klub Gaja czy Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz Wacek Kosmowski, podróżnik roku 2005 miesięcznika Podróże. Protestujący trzymali w dłoniach fotografie przedstawiające piękno przyrody Doliny Rospudy.
Wszystkie komentarze