- Pytanie o granice ludzkiej adaptacji to pytanie otwarte. Ludzie przystosowują się do krańcowo różnych środowisk, a ograniczenia, choć brzmi to banalnie, rzeczywiście dotyczą tylko naszej wyobraźni - mówi Leszek Naziemiec, który przygotowuje się do pionierskiego wyścigu w wodach Antarktydy.
Na rynku studenckich kwater sezon w pełni. Osoby, które właśnie zostały przyjęte na studia, mają twardy orzech do zgryzienia. Wybrać akademik prowadzony przez uczelnię czy prywatny? A może wynająć mieszkanie: samemu lub z grupką znajomych?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
