Piłkarze ŁKS zrealizowali plan maksimum. Wygrali czwarty wiosną domowy mecz. Pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Kazimierz Moskal, trener Wisły, po raz pierwszy w tym sezonie cieszył się z wyjazdowej wygranej. Powody do radości miał także pomocnik krakowskiej drużyny Denis Popović.
- Mogliśmy zrobić milowy krok w stronę ósemki, a tymczasem do końca będzie nerwowo - komentował po meczu Podbeskidzia z Wisłą Leszek Ojrzyński.
Cztery lata temu wyeliminował ich tylko pierwszoligowiec z Bielska-Białej. W piątek (godz. 20.30, relacja na kraków.sport.pl) grają z Podbeskidziem o awans do grupy mistrzowskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.