Drużyna z Bielska-Białej w pierwszej połowie postawiła się faworyzowanym gospodarzom, ale po dwóch golach zaraz po przerwie już się nie podniosła.
Podbeskidzie zremisowało piąte spotkanie z rzędu na własnym stadionie. - Jesteśmy niepokonani od jedenastu meczów - podkreślał trener bielszczan Adam Nocoń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.