Nawet w czasach kryzysu nie wszyscy robią zakupy w kuszących promocjami supermarketach. Małe sklepiki też mają swoich klientów.
Każdy, kto w Bielsku-Białej chciał wymienić zamek w drzwiach, potrzebował farby, narzędzi czy gwoździ, robił zakupy "U Steciaka". Po 77 latach działalności ten sklep przy ul. 11 Listopada właśnie się zamyka, to koniec epoki.
Zakupy w dużym sklepie to coraz częściej ekstremalne przeżycie. Wszyscy są już bardzo zmęczeni pandemią.
Polska Izba Handlu apeluje o otwarcie przedszkoli także dla dzieci pracowników sklepów. - Są niezbędni, by zapewnić dostęp do żywności i artykułów pierwszej potrzeby - przekonuje izba.
W związku z epidemią koronawirusa klienci muszą używać w sklepach jednorazowych rękawiczek. Niestety, wiele z nich leży potem na chodnikach i trawnikach otaczających budynki.
Zmiany w pracy sklepów Aldi obowiązują od środy 25 marca. W ciągu dnia będą się tu zmieniać pracownicy, będzie też półgodzinna przerwa w działaniu sklepów.
W czwartek 16 stycznia w Bielsku-Białej zacznie działać kolejny sklep sieci Lidl. Zbudowano go przy ul. Partyzantów.
Ćwierć wieku temu w Katowicach czy Sosnowcu nie było żadnej galerii handlowej. Jak wtedy wyglądały nasze zakupy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.