Nie było wątpliwości, kto był lepszym zespołem w sobotni wieczór w Bielsku-Białej. Po meczu potwierdzili to obaj szkoleniowcy.
- Na wyniku zaważył bałagan po bardzo niefortunnych zmianach dwóch kontuzjowanych zawodników. Padamy ofiarą grząskich boisk, na których się przygotowujemy - mówił po porażce z Górnikiem Zabrze Robert Podoliński, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Na wyniku pojedynku z Koroną Kielce zaważył wtorkowy mecz przeciw Górnikowi Łęczna - komentował Robert Podoliński, szkoleniowiec Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Trener Podbeskidzia Bielsko-Biała myślał o przełożeniu meczu, ale po końcowym gwizdku zmienił zdanie.
Po nieoczekiwanym zwycięstwie tydzień temu z Lechem Poznań, teraz Podbeskidzie - choć po godzinie gry niewiele wskazywało, że tak się stanie - pokonało Wisłę w Krakowie.
Podbeskidzie po raz pierwszy w tym sezonie wygrało na swoim stadionie. I to od razu z mistrzem Polski.
Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała mają trudny terminarz. Po wysokiej porażce w Gdańsku (0:5), podopieczni trenera Roberta Podolińskiego zagrają przy Rychlińskiego z aktualnym mistrzem Polski, Lechem Poznań.
- Wszyscy, prócz Adama Pazio, który wróci w poniedziałek, są już zdrowi i trenują na sto procent- powiedział Robert Podoliński, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, pytany o sytuację kadrową swojego zespołu.
Robert Podoliński ukrywał swoją wściekłość, lecz między słowami dało się ją wyczuć. Szkoleniowiec drużyny z Bielska-Białej po meczu z Lechią dał upust swojej frustracji, oceniając decyzje sędziego Daniela Stefańskiego.
Tydzień przed starciem o punkty z Lechią w Gdańsku, Podbeskidzie Bielsko-Biała wysoko pokonało u siebie Koronę Kielce.
- Cel tego meczu, zarówno dla nas, jak i dla Rozwoju Katowice, był jasny: 45 minut ciężkiej pracy dla każdego zawodnika. Chcieliśmy zagrać wyżej, agresywniej i przede wszystkim wybiegać te 45 minut. Udało się przy okazji strzelić cztery bramki i nie stracić żadnej, więc mogę być zadowolony - podsumował pierwszy zimowy sparing trener Podbeskidzia, Robert Podoliński.
Podbeskidzie Bielsko-Biała poinformowało z jakimi drużynami zmierzy się podczas zgrupowania w tureckim Kargicak
Dwóch zawodników, którzy jesienią występowali na boiskach pierwszej ligi, ma przejść testy w ostatniej drużynie ekstraklasy.
Pierwszy dzień po zimowych urlopach upłynął piłkarzom Podbeskidzia Bielsko-Biała na testach wydolnościowych i wytrzymałościowych. Tymczasem trener Robert Podoliński liczy na wzmocnienia.
- Wszystkie te newsy łączące Mateusza Szczepaniaka z innymi klubami to bardziej medialne spekulacje - zaznacza Robert Podoliński, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Wesołych Świąt! "Wesołych to może nadużycie, ale zdrowych i spokojnych" - odpowiadał po meczu na składane życzenia trener Podbeskidzia.
Podbeskidzie Bielsko-Biała liczyło, że dzięki wygranej w Szczecinie zbliży się do mistrzowskiej ósemki. Skończyło się jednak porażką p słabym meczu.
Podbeskidzie Bielsko-Biała nie traci nadziei na awans do mistrzowskiej ósemki. - Mamy dwa punkty straty do ósmego zespołu, czyli do Wisły Kraków, więc to nas cieszy i raczej w tę stronę chcemy patrzeć - mówi przed sobotnim meczem z Pogonią Szczecin Robert Podoliński, trener ?Górali?.
Po meczu w Bielsku-Białej szkoleniowcy Podbeskidzia i Ruchu Chorzów mieli takie same zdanie na temat wyniku.
Robert Podoliński, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała cieszy się, że z ?Góralami? jeszcze nie przegrał, ale przestrzega przed nadmiernym optymizmem.
Podbeskidzie Bielsko-Biała zakończyło pierwszą rundę bez wygranej na własnym stadionie. Czy zła seria skończy się wraz z meczem z Zagłębiem Lubin?
Damian Chmiel w końcu uporał się z kontuzją braku i liczy, że jeszcze w tym roku pomoże Podbeskidziu Bielsko-Biała na ligowych boiskach.
Ekstraklasa osiągnęła półmetek rundy zasadniczej. Przed laty oznaczało to początek zimowej przerwy, ale w obecnych czasach piłkarzy czeka jeszcze w tym roku aż sześć meczów z rundy rewanżowej. To dobra wiadomość dla Piasta, który jest w gazie i pewnie zmierza po pierwszy medal w historii klubu. Odmienne nastroje w Zabrzu, gdzie widmo spadku z ligi zagląda coraz mocniej w oczy 14-krotnego mistrza kraju. Oceńmy aktualny dorobek drużyny z naszego regionu.
Podbeskidzie i Jagiellonia podzieliły się punktami i pozostają na dole tabeli. Jednak szkoleniowcy obu zespołów po meczu szukali pozytywów.
Wojciech Borecki, prezes Podbeskidzia Bielsko-Biała, jest pod wrażeniem gry ?Górali? w poniedziałkowym meczu z Górnikiem Zabrze.
- Niestety, dzisiaj u niektórych zawodników nie widziałem wiary w odwrócenie wyniku. Czasem przecież nawet w doliczonym czasie gry można zdobyć dwie bramki - mówił po porażce z Podbeskidziem Bielsko-Biała Leszek Ojrzyński, trener Górnika Zabrze.
Leszek Ojrzyński, trener Górnika Zabrze, i prowadzący Podbeskidzie Bielsko-Biała Robert Podoliński od wielu lat są kumplami. - Robert przez rok przechowywał mi rower w pokoju w akademiku - uśmiecha się Ojrzyński.
Adam Mójta nie był zadowolony z wyniku, ale cieszył się z gry prezentowanej przez bielszczan prowadzonych przez Roberta Podolińskiego.
- Mam przyjemność pracy z tymi ludźmi - chwalił po meczu swoich zawodników Robert Podoliński, trener Podbeskidzia.
Robert Podoliński, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, nie może się nachwalić Piasta Gliwice. Kurtuazja czy może sposób na osłabienie czujności rywala przed sobotnim meczem?
Dwa tygodnie bez ligi piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała poświęcają nie tylko na treningi. Zespół spotkał się również z dietetykiem.
- Takie są realia tego zawodu, że gdy trener się pogubi, to rzadko dostaje drugą szansę. Co najwyżej może uczyć się na własnych błędach i wykorzystać doświadczenie w nowym miejscu pracy - mówi Robert Podoliński, nowy trener Podbeskidzia Bielsko-Biała.
- Podanie sobie ręki z nowym trenerem oznacza zgodę na jakąś wizję. Na drogę, którą ma podążać klub. To rzutuje na przyszłość wielu ludzi. Podpisując kontrakt, czuję wagę takiej decyzji - mówi Wojciech Borecki, prezes Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Klubowa telewizja Podbeskidzia Bielsko-Biała przedstawia Roberta Podolińskiego. Nowemu trenerowi ?Górali? na pewno nie można odmówić poczucia humoru.
Robert Podoliński rozpoczyna swoją pracę w Podbeskidziu Bielsko-Biała. - Chciałbym mniej mówić, a więcej robić. Sytuacja nie jest łatwa - powiedział po podpisaniu umowy nowy szkoleniowiec ?Górali?.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.