- Uczymy pacjentki jak oszukiwać lekarzy, by np. uzyskać opiekę, gdy wracamy do Polski po zabiegu wykonanym za granicą - mówiła na spotkaniu w Bielsku-Białej Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu. Zapowiedziała otwarcie przychodni aborcyjnej.
Joanna Wolska z Bielska-Białej działa na rzecz praw kobiet. Sąd pierwszy instancji uznał ją winną zorganizowana nielegalnego zgromadzenia.
W piątek 22 października mija rok od momentu, w którym Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej zaostrzył prawo aborcyjne. W całej Polsce odbyły się protesty Polek i Polaków. Teraz znowu wyjdą na ulice.
Dziesiątki samochodów z flagami i transparentami, trąbiąc i mrugając światłami, przejechały w poniedziałek ulicami Bielska-Białej.
W piątek wieczorem na ulice Bielska-Białej znowu wyszli protestujący przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji.
W środę wieczorem ulicami Bielska-Białej znowu przeszły protestujące kobiety i wspierający je mężczyźni.
Po ostatnich słowach i działaniach władz mam pewne obawy, natomiast w żaden sposób mnie to nie zniechęci. Powiem wręcz, że czuję się w patriotycznym obowiązku do spacerowania i wyrażania sprzeciwu w tej formie jeszcze bardziej niż do tej pory - mówi Magdalena, jedna z protestujących w Bielsku-Białej.
W poniedziałek ulicami Bielska-Białej ponownie przeszli protestujący przeciwko pozbawianiu kobiet ich praw.
Choć oficjalnie następna manifestacja ma się odbyć dopiero w poniedziałek, to w sobotni wieczór grupa bielszczan zebrała się w centrum miasta, by po raz kolejny wyrazić niezadowolenie w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
W piątkowy wieczór w centrum Bielska-Białej znowu zaroiło się od protestujących. Strajk kobiet nie słabnie i nie przeszkadza mu brzydka pogoda.
- Myślałyśmy, że przez brzydką pogodę przyjdzie najwyżej 20 osób. Okazuje się jednak, że determinacja kobiet jest wielka - mówiły uczestniczki czwartkowego protestu w Bielsku-Białej.
Osobom, które wzięły udział w środowym proteście, trudno było się pomieścić na pl. Chrobrego i terenie pod Zamkiem Sułkowskich.
Natasha Pavluchenko postanowiła strajkować, ale nie bezczynnie. Dlatego szyje flagi z symbolem strajku kobiet, po które zgłaszają się do niej chętni z całego kraju. - Nasz protest może mieć klasę - mówi projektantka.
W środę tysiące kobiet nie pójdzie do pracy, a w zamian będzie uczestniczyć w Ogólnopolskim Strajku Kobiet. W Urzędzie Miejskim w Bielsku-Białej nie są prowadzone statystyki, czy i ile urzędniczek zdecydowało się na protest.
Coraz więcej osób uczestniczy w Bielsku-Białej w protestach przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. We wtorek manifestanci przeszli głównymi ulicami pod sąd okręgowy i katedrę.
W poniedziałek wieczorem protestujący przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego znowu manifestowali w centrum Bielska-Białej.
Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej z Bielska-Białej chwalą się, że depczą transparenty demonstrujących kobiet, a ustawiane przez nich znicze zabierają na groby ofiar totalitaryzmów i pod kościół.
Protestujący przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego nie odpuszczają. W poniedziałek znowu spotkają się w centrum Bielska-Białej.
Od piątku w Bielsku-Białej trwają protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W niedzielę odbędzie się kolejny.
W całej Polsce w piątek szykują się strajki kobiet. Największa manifestacja zaplanowana jest w Warszawie. Aktywistki ze Śląska zachęcają, aby jechać właśnie do stolicy. Nie oznacza to jednak, że w naszych miastach nie odbędą się happeningi. Jeden z nich zaplanowano na rynku w Katowicach.
W środę o godz. 17 odbędzie się drugi protest kobiet na rynku w Katowicach po tym, jak 10 stycznia Sejm głosowaniem odrzucił obywatelski projekt "Ratujmy Kobiety".
- Chrześcijanie mają obowiązek pomóc człowiekowi w potrzebie, to wynika z nakazu Ewangelii. Mamy też obowiązek pomagać nie ze względu na wiarę, ale jako ludzie. To obowiązek wynikający po prostu z naszego człowieczeństwa - mówi biskup Tadeusz Pieronek.
W ponad stu polskich miastach kobiety wyjdą na ulice. W Katowicach manifestacja rozpocznie się o godz. 15 na rynku.
3 października rok temu odbył się Czarny Poniedziałek, czyli dzień Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. W tym roku będzie powtórka powiązana z wielką zbiórką podpisów pod projektem Ratujmy Kobiety 2017.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.