Joanna Wolska z Bielska-Białej działa na rzecz praw kobiet. Sąd pierwszy instancji uznał ją winną zorganizowana nielegalnego zgromadzenia.
Joanna to jedna z organizatorek wielu protestów w Bielsku-Białej związanych z zaostrzeniem prawa aborcyjnego, a potem śmierciami kolejnych kobiet. W poniedziałek zapadł wyrok związany z jednym z tych wydarzeń.
Kilkaset osób demonstrowało w środę (14 czerwca) w Bielsku-Białej pod hasłem "Ani jednej więcej. Przestańcie nas zabijać". Manifestację zorganizowali też przeciwnicy aborcji. Przyszło na nią kilka osób.
Jarosław Kaczyński odwiedził w niedzielę Bielsko-Białą. Mieszkańcy zebrali się, aby zaprotestować przeciwko działaniom PiS i jego rządu. Joanna mogła przypłacić udział w proteście zdrowiem, a nawet życiem.
W piątek 22 października mija rok od momentu, w którym Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej zaostrzył prawo aborcyjne. W całej Polsce odbyły się protesty Polek i Polaków. Teraz znowu wyjdą na ulice.
Mieszkanki Cieszyna są oburzone wypowiedziami jednego z radnych. Twierdzi m.in., że starzenie się społeczeństwa miasta to wina protestów kobiet.
Ewa Gołębiowska, wieloletnia szefowa Zamku Cieszyn, odeszła na emeryturę. Wybór następczyni zakończył się skandalem. Członek komisji konkursowej podczas przesłuchań wytknął jednej z kandydatek, że popiera protesty kobiet. Wydrukował zdjęcie z jej prywatnego profilu na Facebooku.
Lekarze rodzinni alarmują, że w Polsce nadal są ludzie poza systemem szczepień. Przyczyną jest wykluczenie cyfrowe i "komórkowe".
Bielszczanki i bielszczanie spotkali się w poniedziałek wieczorem na pl. Chrobrego. Pozostawili tam napisane kredą życzenia z okazji Dnia Kobiet.
- Weźcie kawałek kredy i bądźcie z nami 8 marca o godz. 18 na pl. Chrobrego - zapraszają organizatorki protestów kobiet w Bielsku-Białej. Wydarzenie z okazji Dnia Kobiet odbędzie się także w Cieszynie.
Bielski sąd ukarał jedną z inicjatorek protestów kobiet w Bielsku-Białej. Nałożył naganę za wulgarne zachowanie na ulicy.
Polka, która po ostatnich zmianach prawa nie usunie legalnie ciąży w Polsce, może się zgłosić po pomoc do naszych południowych sąsiadów. Czeski minister zdrowia narobił zamieszania, z którego się potem wycofał.
Kierowca autobusu, który podczas listopadowego motoprotestu wyrywał uczestniczkom flagę i otrzymał wypowiedzenie z pracy, chce się sądzić z MZK. Mężczyzna był już wcześniej upominany przez pracodawcę.
W Bielsku-Białej odbędzie się kolejny protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. - Będziemy wychodzić na ulice aż do skutku - zapowiadają uczestniczki.
1 lutego rozpoczęło się ponowne składanie wniosków do programu 500+. Poseł Maciej Kopiec chce, aby takie wnioski mogły składać też kobiety w ciąży, skoro płód jest dzieckiem.
Plac Ratuszowy w Bielsku-Białej już trzeci dzień z rzędu był miejscem protestu przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji.
Jak zachowają się szpitale po środowej publikacji uzasadnienia do wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji? Na razie nie wiadomo, ale dla pacjentek i tak niewiele się zmieni, bo legalnych aborcji w województwie praktycznie się nie wykonuje.
Bielszczanki i bielszczanie zgromadzili się w czwartek wieczorem na placu Ratuszowym w Bielsku-Białej. To kolejny protest przeciwko zakazowi aborcji.
W Katowicach, Bytomiu, Zabrzu, Gliwicach, Bielsku-Białej i Sosnowcu odbędą się w czwartek kolejne protesty przeciwko wyrokowi TK Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.
Mieszkańcy Bielska-Białej zebrali się w środowy wieczór na placu Ratuszowym. Zapowiadają, że są gotowi przychodzić tam codziennie, mają nadzieję, że z dnia na dzień będzie ich coraz więcej.
W Bielsku-Białej policjanci nie zatrzymywali osób wychodzących na ulice podczas protestów kobiet. Teraz zaczęli wysyłać wezwania.
Kierowca autobusu MZK w Bielsku-Białej, który podczas listopadowego motoprotestu wyrywał uczestniczkom flagę, otrzymał wypowiedzenie. ZChR chce, by w jego obronę zaangażowało się Ordo Iuris. Działacze przekonują, że kierowca zerwał "szturmówkę LGBT".
Kierowca autobusu MZK w Bielsku-Białej, który podczas listopadowego motoprotestu wyrywał uczestniczkom flagę otrzymał wypowiedzenie.
Bielszczanie pikietowali w niedzielę na pl. Chrobrego w Bielsku-Białej przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości. W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego manifestowano także w wielu innych miastach Polski.
Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin złożyło do władz Bielska-Białej petycję w sprawie odebrania honorowego obywatelstwa tego miasta Lechowi Wałęsie. Osobę byłego prezydenta powiązano nawet ze strajkami kobiet.
Pomimo deszczowej i chłodnej listopadowej pogody około 100 osób zebrało się w sobotę na pl. Chrobrego w Bielsku-Białej. Protest upłynął pod znakiem 102. rocznicy uzyskania przez obywatelki kobiety w Polsce praw wyborczych.
Na polecenie policyjnej centrali wszystkie komendy w województwie śląskim po każdej demonstracji muszą raportować na temat liczby i zachowaniu uczestników Strajku Kobiet.
Strajk kobiet trwa. Ponad sto osób wzięło udział w spotkaniu na placu Chrobrego w Bielsku-Białej.
Kobiety, które przez ostatnie dwa tygodnie protestowały przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, w sobotę oddały krew dla pacjentek onkologicznych i ginekologicznych. Tak rozpoczyna się akcja #krewkobietbb, która ma potrwać aż do świąt Bożego Narodzenia.
W poniedziałek w Warszawie odbywał się kolejny protest przeciwko ministrowi edukacji pod hasłem "Czarnek, idź do diabła". Policja zatrzymała dwie osoby, w tym aktywistkę z Cieszyna Gabrielę Lazarek.
Dziesiątki samochodów z flagami i transparentami, trąbiąc i mrugając światłami, przejechały w poniedziałek ulicami Bielska-Białej.
Oświadczenie Konferencji Biskupów Luterańskich mówi jasno: Misją Kościoła jest głoszenie Ewangelii i kształtowanie sumień, nie zaś forsowanie rozwiązań moralnych i narzucanie ich za pomocą regulacji prawnych.
W piątek wieczorem na ulice Bielska-Białej znowu wyszli protestujący przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji.
Aborcyjny Dream Team ogłosił we wtorek: "Z pomocy w przerwaniu ciąży skorzystały 33 osoby. To absolutny rekord, od kiedy działamy".
MSWiA zgodziło się, aby policjanci zabezpieczający demonstracje kobiet otrzymali specjalny dodatek w wysokości 500 zł. - To próba kupienia mundurowych, którzy podkreślali, że sercami są z nami - mówią uczestniczki protestów.
W środę wieczorem ulicami Bielska-Białej znowu przeszły protestujące kobiety i wspierający je mężczyźni.
Po ostatnich słowach i działaniach władz mam pewne obawy, natomiast w żaden sposób mnie to nie zniechęci. Powiem wręcz, że czuję się w patriotycznym obowiązku do spacerowania i wyrażania sprzeciwu w tej formie jeszcze bardziej niż do tej pory - mówi Magdalena, jedna z protestujących w Bielsku-Białej.
W poniedziałek ulicami Bielska-Białej ponownie przeszli protestujący przeciwko pozbawianiu kobiet ich praw.
Choć oficjalnie następna manifestacja ma się odbyć dopiero w poniedziałek, to w sobotni wieczór grupa bielszczan zebrała się w centrum miasta, by po raz kolejny wyrazić niezadowolenie w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
W piątkowy wieczór w centrum Bielska-Białej znowu zaroiło się od protestujących. Strajk kobiet nie słabnie i nie przeszkadza mu brzydka pogoda.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.