Na kilka godzin w nocy ulice Czechowic-Dziedzic pogrążały się w ciemnościach. Oszczędności to ok. 760 tys. zł.
Ulice Bielska-Białej pogrążają się w nocy w ciemnościach. Tak jest od kilku miesięcy. Latem w ciepłe dni wiele osób do późna siedzi w kawiarnianych ogródkach. Powrót w ciemnościach jest niebezpieczny.
Ze względu na oszczędności w nocy w Bielsku-Białej wyłączane jest oświetlenie ulic. Bielszczanie zastanawiają się, dlaczego w takim razie częściowo zachowane jest podświetlenie siedziby władz miasta.
Ulice wielu miast pogrążają się w nocy w ciemnościach. Wójt Jaworza Radosław G. Ostałkiewicz uspokaja mieszkańców, że choć trzeba oszczędzać, gmina nie zdecyduje się na taki krok.
- W Bielsku-Białej, tak jak w wielu miastach w Polsce, w dobie kryzysu energetycznego nie da się uniknąć ograniczenia w oświetleniu ulic - przekonują urzędnicy. Mieszkańcy nie będę zadowoleni, bo w mieście będzie ciemno.
Realizacja złożonych w tym roku wniosków na zakup węgla po preferencyjnej cenie nie będzie możliwa. Bielsko-Biała sprzedało już cały dostępny zapas, który miasto miało do dyspozycji.
Tłumy mieszkańców Bielska-Białej każdego roku spotykały się w sylwestrową noc pod ratuszem. Były koncerty gwiazd i pokazy laserowe. W tym roku miasto musi ciąć wydatki, więc imprezy nie będzie. Niepopularne decyzje muszą podejmować także władze innych miast.
W Bielsku-Białej świąteczne dekoracje pojawiają się m.in. na rynku, ulicy 11 Listopada oraz największych placach. Będą znacznie skromniejsze niż w latach ubiegłych.
W nadchodzącym sezonie zimowym w Czechowicach-Dziedzicach nie zostanie uruchomione miejskie lodowisko. Taka decyzja władz wynika z przewidywanego drastycznego wzrostu cen prądu od 2023 r. oraz ustawowego obowiązku ograniczenia zużycia energii elektrycznej o 10 proc.
Prawie 40 nowych ledowych lamp ulicznych zostanie zamontowanych przy drogach na terenie sołectw gminy Jasienica.
Sytuacja finansowa samorządu jest trudna, dlatego zrezygnowano z popularnej wśród mieszkańców miejskiej imprezy sylwestrowej.
Kryzys energetyczny, głównie podwyżki cen prądu, skłoniły władze Uniwersytetu Śląskiego do oszczędzania: oświetlenie ma być ograniczone do minimum, w pomieszczeniach ma być chłodniej i nie wolno będzie przynosić własnych urządzeń, żeby się dogrzewać.
Burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut zwrócił się do PG Silesia o uruchomienie detalicznej sprzedaży węgla dla mieszkańców. 150 ton węgla kopalnia przekaże za darmo najuboższym mieszkańcom. Zapewni im także transport.
Rosnące ceny węgla, gazu i prądu sprawiają, że na popularności zyskują instalacje fotowoltaiczne. Zwłaszcza systemy, w których można magazynować energię.
- Pragnę uspokoić wszystkich odbiorców ciepła z elektrociepłowni: nie ma zagrożeń co do dostaw ciepła systemowego z Energetyki Cieszyńskiej - zapewnia burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz.
Dwa razy w roku każda kolejka linowa musi przejść gruntowne przeglądy techniczne. Niektóre kolejki w Beskidach zaczynają już jesienne przeglądy, przed sezonem narciarskim. Ośrodki przygotowują się do zimy z drogą energią elektryczną.
Dyrektorzy szkół od dawna przestrzegają, że tej jesieni konieczne może stać się przejście na edukację zdalną w związku z zimnymi kaloryferami. Uczelnie, które posiadają o wiele większe budynki do ogrzania, już zaczynają mieć problemy.
Sklep internetowy Polskiej Grupy Górniczej będzie czynny także w poniedziałki, środy i piątki. W te dni będzie można zakupić miał węglowy, we wtorki i czwartki - pozostałą część asortymentu.
Firma Bumech, producent maszyn górniczych z Katowic, podpisała we wtorek 27 września umowę na sprowadzanie węgla energetycznego z Republiki Południowej Afryki. Surowiec ma trafiać do Polski drogą morską od listopada tego roku do końca marca 2024 roku.
- Nie stać mnie już na utrzymanie psa, znajdźcie mu inny dom - coraz częściej organizacje pomagające zwierzętom są proszone o taką pomoc. Działacze mówią, że zaczęły się bardzo trudne czasy.
W Beskidach boją się nadchodzącej zimy. Wysokie ceny energii to gigantyczny problem dla hoteli, restauracji i ośrodków narciarskich. - Nie możemy ciągle podnosić cen, bo ludzie nie przyjadą - mówią przedsiębiorcy.
Po ponadsześciogodzinnej dyskusji rada miejska w Cieszynie podjęła decyzję w sprawie Energetyki Cieszyńskiej. Wyrazili zgodę na wystąpieniem miasta ze spółki poprzez dobrowolne umorzenie 13 059 udziałów gminy i ich zbycie na rzecz Energetyki Cieszyńskiej. Jedynym właścicielem spółki zostanie Tauron Ciepło.
Tauron, który w najbliższym czasie przejmie stery nad zagrożoną bankructwem Energetyką Cieszyńską, ogłosił, że nowym prezesem tej spółki będzie Wojciech Frank. Czeka go trudne zadanie - w lipcu istniała groźba, że mieszkańcy Cieszyna zimą zostaną pozbawieni dostaw ciepła.
Spółka Tauron Ciepło podpisała we wtorek (2 sierpnia) porozumienie z władzami Cieszyna, które pozwoli jej przejąć i uratować zagrożoną bankructwem Energetykę Cieszyńskiej. - Zabezpieczy nas na najbliższy czas, ale na dłuższą metę nie rozwiąże problemu, to tylko plaster - komentuje cieszyńska radna.
Odbiorcami ciepła z Energetyki Cieszyńskiej są m.in. Browar Zamkowy i fabryka PPG Polifarb Cieszyn, a także wielu mieszkańców dwóch gmin. Jest realna groźba, że najbliższej zimy zostaną pozbawieni dostaw ciepła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.